2017-03-03
63 grosze za godzinę – tyle płacą krakowianie za użytkowanie rowerów miejskich Wavelo. W ramach abonamentu 60 użytkownicy mogą jeździć codziennie przez godzinę bez dodatkowych opłat. Wykupując abonament roczny, koszt dziennej jazdy spada do mniej niż 1 grosza za minutę.

System Wavelo z założenia wdrażany jest z myślą o mieszkańcach, którzy wybiorą rower jako środek codziennego transportu. Co za tym idzie, ta grupa użytkowników jest dla nas priorytetowa i dla nich przygotowaliśmy abonamenty, w których przy wykupieniu opcji godzinnej za 19 zł miesięcznie koszt jazdy dziennie to tylko 63 groszy za godzinę – mówi Albert Wójtowicz, dyrektor operacyjny projektu Wavelo. Dla bardziej wymagających użytkowników przygotowano aż 90 minut dziennie. W obu opcjach abonamentowych po przekroczeniu wykupionych minut każda kolejna minuta to tylko 5 groszy. To oznacza, że gdy użytkownik Wavelo przekroczy dzienny limit abonamentowy o 2 minuty - dopłaci tylko 10 groszy – dodaje Wójtowicz. W innych systemach rowerów miejskich w Polsce funkcjonuje naliczanie godzinowe, np. w Warszawie koszt jazdy po przekroczeniu limitu darmowych minut rośnie od 1 zł do 7 zł za każdą rozpoczętą godzinę.

W wielu europejskich miastach nie znajdziemy miesięcznych opcji abonamentowych. Przykładowo, w Londynie abonament roczny kosztuje 90 funtów (ok. 450 zł), a w Budapeszcie 18,900 huf (251 zł). Dla porównania, abonament roczny Wavelo kosztuje 179 zł. W Pradze, gdzie istnieje podobny systemy do krakowskiego, za miesięczny abonament zapłacimy prawie 23 zł. Ta sama opcja w Krakowie kosztuje 19 zł.

Od 1 marca do planów abonamentowych dołączyły dwie nowe możliwości: wypożyczenie roweru na jeden dzień oraz opcja płatności pay as you go (płać za minutę). Pierwsza opcja to wyjście naprzeciw oczekiwaniom turystów odwiedzających Kraków, ale również mieszkańców, którzy planują wypożyczać rowery Wavelo rekreacyjnie. Fani dłuższych przejażdżek rowerowych mogą teraz kupić bilet dzienny, uprawniający do 12 godzin jazdy. Taki bilet jest ważny przez 24 godziny, a koszt zakupu wynosi 29zł. Po przekroczeniu tego czasu rozpoczyna się naliczanie minutowe, w kwocie 0,19 groszy za minutę. Jednocześnie w stolicy koszt jazdy 12-godzinnej kosztuje 72 zł, a po przekroczeniu tego limitu naliczana jest opłata w wysokości 200 zł.

Opcja pay as you go, czyli „płać za minutę” jest przygotowana z myślą o użytkownikach korzystających z tej możliwości okazjonalnie do 10min jako część transportu intermodalnego z transportem zbiorowym. Dotychczas najkrótszy bilet jednorazowy MPK to 20min. Teraz za tzw. okazjonalne przejazdy lub dojazd do najbliższej stacji transportu zbiorowego (autobus/tramwaj) zapłacimy od 19gr do 1,9zł. Jest to koszt uzupełniający ofertę biletu MPK, a zalety korzystania z rowerów miejskich są znacznie większe: samemu wybiera się destynację, transport jest bez przesiadek a sam system Wavelo czynny jest zawsze 24h na dobę oraz 365 dni w roku. Rowery miejskie to więcej korzyści dla miasta, mieszkańców i użytkowników – przekonuje Albert Wójtowicz.

 

Rowery Wavelo to nowoczesne, bezpieczne, solidnie zbudowane jednoślady wyposażone w moduł GPS, co pozwala na rezerwację i oddanie roweru poza stacją. Od 1 marca br. do dyspozycji mieszkańców jest 30 stacji i 300 rowerów Wavelo. W połowie kwietnia, krakowianie i  turyści będą mogli korzystać z aż 150 stacji i 1500 jednośladów. Wavelo utrzymywane są w ruchu przez BikeU, operatora innych innowacyjnych bezobsługowych wypożyczalni miejskich w Polsce. BikeU to druga co do wielkości prowadzonych projektów spółka na polskim rynku, będąca dostawcą i operatorem rowerów publicznych. Jej dorobek to duże projekty w czterech polskich miastach (Szczecin, Bydgoszcz, Bielsko-Biała i teraz Kraków). To, co odróżnia gród Kraka od pozostałych miast, to sposób finansowania. Koszty działania systemu Wavelo pokrywane są ze środków własnych operatora, umów sponsorskich i opłat użytkowników, a nie z budżetu miasta. Oszczędności dla Krakowa przy takim modelu finansowania są nie do przecenienia. 

Od dwóch lat polski operator jest częścią francuskiej Grupy Egis, która jest obecna w ponad 100 krajach na całym świecie.

Nadesłał: PRinspiration