Czyścimy rower przed wycieczką


Czyścimy rower przed wycieczką
2014-06-13
Gdy na dworze robi się ciepło, szybko wyciągamy t-shirt i krótkie spodenki. Do tego odpowiednie zaopatrzenie w wodę i już można wybrać się na wycieczkę rowerową. Ale co zrobić, gdy nasz transport rowerowy przez zimę porósł brudem?

Na początek kilka ważnych wskazówek, czego nie powinniśmy robić. Przede wszystkim niektóre części nie powinny być myte wodą pod wysoki ciśnieniem. Wprawdzie myjki na stacjach benzynowych szybko i sprawnie wyczyszczą nam rower, ale mogą przysporzyć więcej kłopotu niż oszczędzić czasu. Napór może uszkodzić uszczelki i woda z łatwością przedostanie się do piast i suportu, a to jest niewskazane. I chociaż elementy te są zazwyczaj zabezpieczone przed wodą, to jednak pod ciśnieniem myjki mogą nie wytrzymać. Woda może zmyć smar znajdujący się w tych elementach, a konsekwencją będzie dużo szybsze zużycie się części. Dodatkowo należy pamiętać, żeby nigdy nie wkładać roweru w całości do wody. Jest to szybki sposób na jego opłukanie, ale jakże szkodliwy. W ten sposób woda może dostać się do wnętrza rur w ramie i spowodować korozję. W takim razie jak zabrać się za czyszczenie?

Zacznijmy od napędu naszego jednośladu. Można spróbować wymyć go zwykła szmatką, albo szczoteczką do zębów zwilżona naftą. Jest to bardzo szybki sposób, ale jednocześnie wymaga od nas dokładności i dobrego oka. Precyzyjnym i jednocześnie dłuższym sposobem jest zdjęcie łańcucha i umieszczenie go w pojemniku z naftą. Im dłużej będzie się tak „moczył” tym czyściejszy wyciągniemy. Aczkolwiek nie ma co przesadzać z intensywnością, jedna noc takiej kąpieli jest wystarczająca. W podobny sposób możemy wyczyścić zewnętrzne przerzutki i tryby. Na te elementy wystarczy zwykła szmatka, zamaczanie ich w nafcie jest raczej zbyteczne.

W przypadku hamulców musimy zastosować trochę inne zabiegi. Należy pamiętać, że zewnętrzne hamulce, czyli bębnowe i rolkowe, nie powinny być myte w środkach chemicznych. Ich zastosowanie może wpłynąć na reakcję chemiczną z gumą opon i klocków hamulcowych. Raczej zwykła woda wystarczy i powinna domyć nawet te najbardziej zakurzone i ubrudzone elementy. Nie zapominajmy o linkach i pancerzach. Ich dokładne wyczyszczenie zapobiegnie dostaniu się piachu do wnętrza pancerza.

Myjąc kierownice należy zwracać szczególną uwagę na elementy mechaniczne takie jak dźwignie hamulcowe i manetki. Nie można traktować ich wodą, w związku z tym powinniśmy mieć pod ręką suchą lub delikatnie zwilżoną szmatkę. Gumowe zabezpieczenia na rączkach nie stanowią trudności w czyszczeniu. Problemem natomiast są te gąbczaste lub owijki wykorzystywane w rowerach szosowych. Ze względu na to, że łatwo chłoną wodę ich mycie powinno odbyć się kilka godzin przed wyruszeniem w trasę. Niestety długo schną, a mokre mogą stanowić dyskomfort podczas jazdy.

Jeżeli zaniedbaliśmy amortyzatory to niestety czeka nas ich rozbiórka na części pierwsze i wyczyszczenie każdego elementu oddzielnie. Jeżeli jednak dbaliśmy o nie wystarczająco i nie wyglądają na zabrudzone, zwykła mokra ściereczka spokojnie wystarczy do ich czyszczenia. Pozostałe elementy takie jak oświetlenie i elektronika raczej jest wodoodporna. Można śmiało wytrzeć ją mokrą gąbką, a nawet potraktować myjką pod ciśnieniem. Warto poświęcić chwilę na klosze lamp i stan baterii reszty urządzeń. Ostatnimi elementami jakie zostają nam do wyczyszczenia to błotnik, bagażnik czy koszyk na bidon. Materiały, z których są zrobione nie wymagają żadnych specjalnych środków. Mycie szmatka jest jak najbardziej wskazane, warto tylko zwrócić uwagę, aby nie porysować ich powierzchni. Warto zadbać o estetyczny wygląd naszego roweru.

Często sama woda jest wystarczająca do wyczyszczenia elementów brudnych od błota i piachu. Aczkolwiek zdarza się, że nasz rower pokryty jest substancjami niewiadomego pochodzenia. Warto wówczas zastosować specjalne środki czyszczące, lub bardziej zaawansowane urządzenia. Jeżeli mamy możliwość to myjka ultradźwiękowa także jest skutecznym rozwiązaniem. Aczkolwiek w niej należy umieszczać tylko te elementy, które można śmiało w całości zanurzyć w wodzie. Zawsze przed takim zabiegiem upewnijcie się co można do takiej myjki włożyć.



Nadesłał:

emaks spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
http://emaks.pl/

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl